Grudzień jest jednym z tych miesięcy, na który czekamy z niecierpliwością. To czas magii, niezwykłej atmosfery, rodzinnych spotkań i życzliwości. W Szkole Podstawowej Nr 4 z Oddziałami Integracyjnymi im. ks. Jana Twardowskiego przedłużyliśmy nieco ten piękny okres i tuż po powrocie ze świątecznej przerwy uczestniczyliśmy w bożonarodzeniowej uroczystości, którą przygotowali uczniowie klasy IV b.
5 stycznia społeczność naszej szkoły miała przyjemność jeszcze raz poczuć niezwykłą aurę podczas uroczystego apelu z okazji świąt Bożego Narodzenia.
Uczniowie, wcielając się w role Maryi, Józefa, pasterzy, królów i aniołów, kolejny raz przypomnieli nam wydarzenia sprzed ponad dwóch tysięcy lat, kiedy to w lichej stajence, w Betlejem, narodziło się Boże Dzieciątko. Historia składała się z kilku scen, które przedstawiały kolejne etapy wędrówki Maryi i Józefa: podróż do Betlejem, poszukiwanie miejsca noclegowego, narodziny Jezusa w stajence, odwiedziny pasterzy i wizytę Kacpra, Melchiora i Baltazara. Każda część losów narodzenia Dzieciątka została podkreślona pięknym wykonaniem kolędy lub pastorałki. Usłyszeliśmy wspaniałe wykonania najbardziej znanych świątecznych utworów: „Wśród nocnej ciszy”, „Do szopy, hej pasterze”, „Gdy śliczna Panna”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Lulajże, Jezuniu” i „Maleńka przyszła Miłość”. Oprócz występów solistek i Szkolnego Zespołu Wokalnego mogliśmy się wsłuchać w wersje instrumentalne wykonane na skrzypcach i wiolonczeli.
Inscenizację zakończyły przepiękne życzenia, utrwalone w wierszu patrona naszej szkoły – ks. Jana Twardowskiego, pt.: „Wiersz staroświecki”. Recytacja Dominiki Marcinkiewicz wyraziła głębię słów i z pewnością oddała wybrzmiewającą z nich nadzieję na przyszłość.
„Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
w Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
by wszystko się nam rozplątało,
węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy
porozkręcały jak supełki,
własne ambicje i urazy
zaczęły śmieszyć jak kukiełki.
Oby w nas paskudne jędze
pozamieniały się w owieczki,
a w oczach mądre łzy stanęły
jak na choince barwnej świeczki.
Niech anioł podrze każdy dramat
aż do rozdziału ostatniego,
i niech nastraszy każdy smutek,
tak jak goryle niemądrego.
Aby się wszystko uprościło –
było zwyczajne – proste sobie –
by szpak pstrokaty, zagrypiony,
fikał koziołki nam się grobie.
Aby wątpiący się rozpłakał
na cud czekający w swej kolejce,
a Matka Boska – cichych, ufnych –
na zawsze wzięły w swojej ręce”.
- Niech się spełnią!
Tegoroczna adaptacja losów Maryi i Józefa oraz narodzin Dzieciątka Bożego była szczególna. Przedstawienie charakteryzowało się wysokim poziomem artystycznym, a jednocześnie jego wymowa była bardzo przystępna dla młodszych i starszych. Uczniowie w skupieniu oglądali występ swoich koleżanek i kolegów, by na koniec nagrodzić ich gromkimi brawami.
W inscenizacji wystąpili uczniowie klasy IV b wraz z wychowawcą: Liwia Dudanowicz, Oskar Rogało, Lena Rogało , Julia Gałgowska , Małgorzata Guzowska, Oliwia Gwiazdowska, Adrian Jachimowicz, Mikołaj Jaszczanin, Kornel Kulaszewicz, Wiktor Przemielewski, Bartosz Szejda, Martyna Mackun, Dominika Marcinkiewicz i Jarosław Bagieński (wychowawca).
Doskonała reżyseria to zasługa pani Joanny Cichanowicz i pana Jarosława Bagieńskiego, którzy przygotowali uczniów i byli odpowiedzialni za całokształt występu.
Wspaniałą oprawę muzyczną zapewnił nam Szkolny Zespół Wokalny wraz z solistkami i instrumentalistkami pod kierunkiem pani Magdaleny Stachowicz.
Za scenariusz odpowiedzialna była pani Anna Sitko.
Organizatorzy dziękują również paniom: Wioletcie Czaplejewicz, Żanecie Milewskiej i Katarzynie Fiećko za okolicznościową dekorację.
Mariola Zdancewicz