Uczniowie po przybyciu zostali oprowadzeni po pomieszczeniach piekarni. Dowiedzieli się od właściciela, który jednocześnie jest piekarzem, jakie maszyny i sprzęty używane są w miejscu,  do którego zawitali. Poznali rożne rodzaje mąk oraz wypieki, które powstają z danego produktu. Najciekawsze jednak okazało się samodzielne odmierzenie składników oraz wyrób ciasta na chleb, który trafił do blaszek i został upieczony. Dzieci mogły spróbować również swoich sił w zawijaniu rogalików, które na koniec wizyty w tym jakże „pysznym” miejscu, mogły razem z chlebem zabrać do domu. Była to niezwykła wyprawa, która uzmysłowiła dzieciom, jak ważnym i potrzebnym zawodem jest piekarz. Wyposażyła także w wiedzę o procesie powstawania chleba.

Sylwia Wysocka